Stanisław Michalkiewicz wypowiada się na temat Grety Thunberg, która wspólnie z Niemką Luisą Marią Neubauer i Chilijką Angelą Valenzuelą, opublikowała manifest, w którym wskazała nowe cele klimatycznej rewolucji.

Greta i jej towarzyszki piętnują w nim patriarchalizm i kolonializm. Odnosi się także do mowy noblowskiej Olgi Tokarczuk, która stwierdziła, że świat umiera, a my tego nie dostrzegamy. Ponadto komentuje wypowiedź Magdaleny Środy, który uważa, że nadawanie zwierzętom obywatelstwa jest interesującym pomysłem, oraz słowa Leszka Jażdżewskiego, który komentował start w wyborach prezydenckich Szymona Hołowni.

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

   

5 komentarzy

  1. Z zażenowaniem oglądałem „występy” Grety Thunberg. Jest to osoba bardzo młoda, która jeszcze mało w życiu widziała.Ktoś ewidentnie ją „napuszcza” , ktoś inny nagłaśnia i rozpowszechnia. Budzi to we mnie odruch wymiotny.

  2. Jedno zasadnicze pytanie – czy zwierzęta będą płacić podatki? Bo jak tak, to ok, ja mogę robić dla nich zdjęcia do dowodów osobistych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw nam kawę na buycoffee.to