Takie, przynajmniej dla mnie dziwne awanse rozpoczęły się po 10.04.2010 i trwają do dnia dzisiejszego,odczytuję takie decyzje że, dla niektórych w/w data jest bardzo ważną datą i co gorsze zamiast zarzutów są awansowani.Nie będę wymieniał tych zasłużonych lecz każdy obserwujący naszą scenę polityczną doskonale ich zna.Wychodzę z założenia że kiedy ukrywa się prawdę przed społeczeństwem to jest się niewolnikiem wykonującym polecenia swego pana a w zamian jest nagradzany awansami.Dziś widzimy że aby utrzymać władzę w swym ręku gotowi są omijać prawo a tym samym nie dopuścić sił postępowych do władzy by fałszerstwa nie wyszły na jaw a Smoleńsk pozostawał w dalszym ciągu tajemnicą?Prawda ma to do siebie że po latach wychodzi z ukrycia i staje się jawną i to nie pozwala niektórym spać spokojnie.
Takie, przynajmniej dla mnie dziwne awanse rozpoczęły się po 10.04.2010 i trwają do dnia dzisiejszego,odczytuję takie decyzje że, dla niektórych w/w data jest bardzo ważną datą i co gorsze zamiast zarzutów są awansowani.Nie będę wymieniał tych zasłużonych lecz każdy obserwujący naszą scenę polityczną doskonale ich zna.Wychodzę z założenia że kiedy ukrywa się prawdę przed społeczeństwem to jest się niewolnikiem wykonującym polecenia swego pana a w zamian jest nagradzany awansami.Dziś widzimy że aby utrzymać władzę w swym ręku gotowi są omijać prawo a tym samym nie dopuścić sił postępowych do władzy by fałszerstwa nie wyszły na jaw a Smoleńsk pozostawał w dalszym ciągu tajemnicą?Prawda ma to do siebie że po latach wychodzi z ukrycia i staje się jawną i to nie pozwala niektórym spać spokojnie.