W sprawie Smoleńskiej mam niezmienne zdanie i w żadnym razie nie zmienię go pod wpływem jedynie słusznego przekazu,bo co tam się stało każdy kto posiada odrobine własnych komórek mózgowych doskonale wie z samego postępowania rządu i komisji państwowych oraz informacji zdjęciowej co tam się stało.Stała się straszna rzecz która ukrywana jest i tuszowana jak myślicie dlaczego?Czy dlatego że stanowi to tajemnicę państwową czy sprawa ma się bardziej śmierdząco.Myślę a raczej jestem pewien że to drugie,dlatego wywołany temat przez PO i towarzyszące jej ugrupowania Smoleńsk dla zmylenia społeczeństwa powieść się nie może bo na przestrzeni trzech lat i 5-ciu miesięcy wiele spraw można było oglądać własnymi oczami i słyszeć własnymi uszami.Tylko klakierzy i ich pociotkowie mówią inaczej a doskonale w ten teatr wpisuje się goniec PZPRL. Miller który w beszczelny sposób oskarża tych którzy nie mogą się bronić.Taki człowiek i nie tylko za nasze wspólne pieniądze egzystuje w dostatku i oczernia wszystko co jest postępowe i nie wywodzące się z PZPR.Jak można oddać głos na takiego człowieka,czy będąc w PZPR troszczył się o tych którzy z racji innych poglądów byli prześladowani on w naljepsze opływał w luksusach,dziś robi to samo za przyzwoleniem naiwnego społeczeństwa.Tacy ludzie winni być dawno temu odsunięci na boczny tor i skierowani do ich poprzedniego dysponenta.A kim był dysponent to chyba każdy z nas wie?
W sprawie Smoleńskiej mam niezmienne zdanie i w żadnym razie nie zmienię go pod wpływem jedynie słusznego przekazu,bo co tam się stało każdy kto posiada odrobine własnych komórek mózgowych doskonale wie z samego postępowania rządu i komisji państwowych oraz informacji zdjęciowej co tam się stało.Stała się straszna rzecz która ukrywana jest i tuszowana jak myślicie dlaczego?Czy dlatego że stanowi to tajemnicę państwową czy sprawa ma się bardziej śmierdząco.Myślę a raczej jestem pewien że to drugie,dlatego wywołany temat przez PO i towarzyszące jej ugrupowania Smoleńsk dla zmylenia społeczeństwa powieść się nie może bo na przestrzeni trzech lat i 5-ciu miesięcy wiele spraw można było oglądać własnymi oczami i słyszeć własnymi uszami.Tylko klakierzy i ich pociotkowie mówią inaczej a doskonale w ten teatr wpisuje się goniec PZPRL. Miller który w beszczelny sposób oskarża tych którzy nie mogą się bronić.Taki człowiek i nie tylko za nasze wspólne pieniądze egzystuje w dostatku i oczernia wszystko co jest postępowe i nie wywodzące się z PZPR.Jak można oddać głos na takiego człowieka,czy będąc w PZPR troszczył się o tych którzy z racji innych poglądów byli prześladowani on w naljepsze opływał w luksusach,dziś robi to samo za przyzwoleniem naiwnego społeczeństwa.Tacy ludzie winni być dawno temu odsunięci na boczny tor i skierowani do ich poprzedniego dysponenta.A kim był dysponent to chyba każdy z nas wie?