Dr Stanisław Krajski opowiada o systematycznym niszczeniu polskiej gospodarki.

Nieliczne sektory, które pozostały jeszcze w polskich rękach bankrutują. Patrole policyjne nachodzą restauratorów, którzy walczą o uratowanie swoich interesów. Czy puste lokale po jeszcze niedawno prężnie działających polskich biznesach przejmą zagraniczne koncerny? Przykład Białorusi pokazuje, że można skutecznie radzić sobie z epidemią bez zamykania kluczowych sektorów gospodarki.

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *