Stanisław Michalkiewicz wypowiada się na temat kampanii wyborczej i dziennikarzy Polsatu, którzy – jak się okazuje – sprawnie potrafią liczyć tylko do trzech, a wyższa matematyka najwyraźniej sprawia im trudności.

Pan Stanisław odnosi się do programu, w którym relacjonowane były wyniki losowania numerów list wyborczych. Dziennikarz Polsatu po numerze 3 od razu wymienił numer 5, omijając numer 4, który wylosowała Konfederacja.
Wypowiada się także na temat wyborów w Izraelu, kłopotach Benjamina Netanjahu, który być może zostanie aresztowany, bo ciążą na nim między innymi zarzuty korupcyjne. Komentuje atak na rafinerie w Arabii Saudyjskiej, ocieplenie relacji dyplomatycznych na linii Stany Zjednoczone-Białoruś i atak na Lecha Wałęsę. Opowiada również o incydencie z udziałem Janusza Korwin-Mikke na lotnisku w Liverpoolu, gdzie został poddany bardzo skrupulatnej rewizji i przesłuchany przez funkcjonariuszy straży granicznej na temat swoich poglądów.

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0