Co o kulturze mówi nam „sprawa Gajosa”?
Słowa Janusza Gajosa odnoszące się do świata polityki wywołały dyskusję i pokazały stan świadomości ludzi świata kultury, których można ująć we wspólnej kategorii „celebryci”. Co ta debata mówi nam o Polsce i stanie kultury?
Tomasz A. Żak
+1
+1
+1
+1
+1
+1
dla mie ta sytuacja jest bardzo uciążliwa bo właściwie sprowadziła się do podziału w rodzinie jestem Zaolzianin lecz obecnie mieszkam w rzeszowie dla rodziny tej w Czechach jestem pisiorem,cały czas słysze pełno epitetów na temat J.Kaczyńskiego,mie jest osobiście przykro lecz wszelka dyskusja nie ma sensu
To, że ktoś jest celebrytą ma oznaczać, że nie wolno mu nic powiedzieć? Skoro wolno bredzić Braunowi, Michalkiewiczowi, JKM i całej reszcie „geniuszy”, to dlaczego Gajos nie ma prawa też zabrać głosu? Poza tym powiedział prawdę. Karakan podzielił Polskę. W czym więc problem?
Właśnie zacząłeś bredzisz osobiście.
Kolejny „***”, który sam sobie zafundował embolizację naczyń w płacie czołowym. Skąd was biorą?
Gajos,Janda,Olbrychski-banda żałosnych błaznów!
O marnych komediantach – o gajosach, jandach czy olbrychskich nie ma sensu w ogóle rozmawiać w przyzwoitym towarzystwie. Wszystko.
Gdybyś ty kawiński był przyzwoity, to już dawno zniknalbyś z powierzchni ziemi. A tak.. Zmuszasz ludzi do czytania twoich nawet nie komedianckich, co żałosnych urojeń natchnionych przez małego wąsacza z Austrii.
Robię ci łaskę ***, że odpowiadam, ale mi pochlebiłeś stwierdzeniem, że cię zmusiłem do czytania tego, co tu napiszę. Teraz cię zmuszę, żebyś poszedł do Mennicy Państwowej i żebyś nabył dla Mnie 3 (trzy) złote monety z amerykańskim orłem o gramaturze łącznej trzech uncji. Chyba cię stać na głupie kilkanaście tysięcy złotych. No, proszę, idź i wykonaj!
Twój tatuś pewnie praktykował w SS rozkazywanie „patrioto” z piekła rodem, że tak to w krew weszło. Dużo złota zostało wam w domu po II wojnie? Ktoś prokuratury powinien się tym zająć więc . Wciąż jesteś na nie łasy polaczku? G. .. z ludzi nigdy nie wyjdzie. Nazizm masz we krwi b….ku udający Polaka
Z aktorkami i aktorami to jest tak, że biorą pieniądze za reklamę lodów, których nigdy nie jedli. Zachwalają smak i zapach – och i ach. Nie można być pewnym, że to co mówią o politykach to płynie z serca czy za pieniądze (bo przecież nie śmierdzą).
Niegdyś komedianci chodzili przez cały rok w jednych szmatach i występowali na ulicach i placach z okazji odpustów, a gawiedź się cieszyła, bo miała darmową rozrywkę. I to były czasy normalne. Komedianci tyle zarobili, ile im lud rzucił do gitary, albo kapelusza. Teraz taki zrobi kilka głupich min, albo „rzuci okiem”, a taka potrząśnie głową, jak dorożkarska szkapa, gdy przestraszy się kozaka i już państwo rzuca w ich kierunku nad-obficie mamoną. A gdy służby państwowe rzucą za mało, to komediantka robi „pucz”. A gdy taki z taką, zmurszali wreszcie zejdą, to państwo robi im pogrzeb państwowy z trąbami i wszelkimi wojskowymi szykanami – bo im „sie-należy”. I dlatego mamy czasy nienormalne.
Historyk teatru i teatrolog się znalazł….
Uwielbiany niegdyś przez miliony wchodzi w onuce tow. „bolka”.