Mam wrażenie, że pan Mentzen zamierza podczas wygłaszanego „orędzia” gdzieś odfrunąć, albo odlecieć. I w związku z tym mam prośbę: uprzejmie proszę, by referent nie rozkładał co kilka, kilkanaście sekund rąk na boki i żeby nie gestykulował nadmiernie, bo: 1) jest to komiczne; 2) nie da się tego oglądać; 3) rozprasza, więc szkoda czasu na oglądanie. A poza tym wszyscy zdrowi 😀
Mam wrażenie, że pan Mentzen zamierza podczas wygłaszanego „orędzia” gdzieś odfrunąć, albo odlecieć. I w związku z tym mam prośbę: uprzejmie proszę, by referent nie rozkładał co kilka, kilkanaście sekund rąk na boki i żeby nie gestykulował nadmiernie, bo: 1) jest to komiczne; 2) nie da się tego oglądać; 3) rozprasza, więc szkoda czasu na oglądanie. A poza tym wszyscy zdrowi 😀