Stanisław Michalkiewicz o tym, czy turbosłowiańszczyzna to multi-kulti wprowadzane tylnymi drzwiami.

A także o powodach wyostrzenia używanego w wypowiedziach języka, o powodach, dla których większość adwokatów i radców prawnych (a już na pewno ich samorządy zawodowe) stoją murem za sędziami i są przeciwni zwalczaniu patologii zakorzenionych w wymiarze sprawiedliwości i niezależnej prokuraturze, o tym, czy Antifa chce dołączyć do trzech stronnictw rządzących Polską jako stronnictwo chińskie, o tym dlaczego jedno ze stronnictw, które na zmianę rządzą w naszym państwie, nazywa pruskim, a nie po prostu niemieckim, o tym, czy pan Morawiecki był na premiera namaszczony już dawno, o tym, jak daleko lub jak blisko jest zachodniej cywilizacji do „etapu surowości”

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0