„Mój stary to fanatyk wędkarstwa” – już niedługo takie wyznanie może być denuncjacją na miarę Pawlika Morozowa.
Wszystko za sprawą eurotowarzyszki Sylwii Spurek, która na Twitterze przedstawiła postępowy plan obejmujący wpisanie ochrony zwierząt do konstytucji, zakaz polowań w tym wędkarstwa oraz całkowity zakaz hodowli zwierząt na mięso, mleko i jajka. Dzięki temu zbudujemy nowy lepszy świat, w którym mięso będzie z soi, mleko z ryżu a jajka z fasoli. Niestety postęp ma też swoją cenę. Dlatego łatwo można przewidzieć, że powstanie reakcyjne mięsne podziemie a Polski Związek Wędkarski stanie się największą organizacją mafijną. Ale i z tym problemem eurotowarzyszka Spurek da sobie radę. Jak to mówią: wędkarz do wora, wór do jeziora. By żyło się lepiej! By żyło się lepiej rybom!
U Spurek Sylwi w brzuchu trawa , w butach słoma , w głowie sieczka stąd ta słowna wycieczka .
TO DOPIERO POCZATEK !!!!
Gdzie lęgną się takie ciemne prymitywy, jak owa „towarzyszka szpurek”?