Stanisław Michalkiewicz nie tylko o kolejnym spektaklu mającym na celu zaprezentować zdumionej widowni dobroduszność pana prezydenta Dudy, granym przez wysoko opłacaną trupę Populizmu i Socjalizmu.

A także o objawieniu się nowej orientacji seksualnej podczas „wesela” wnuczki Wojciecha Młynarskiego i o nadejściu jesieni, któremu nie musiał pomagać żaden rząd

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *